Zbyt ciężka sztanga, bardzo męczące, nawet 10 minutowe cardio i frustracja – w większości przypadków typowy opis pierwszego treningu po często nawet kilkumiesięcznej, wakacyjnej przerwie. Wydaje się, że wcześniejsze obciążenia już nigdy nie wrócą do łask, a trening nijak ma się do tych przyjemnych jeszcze jakiś czas temu, kiedy przerzucało się ciężar jak tylko miało się ochotę.
Kiedy zaś myślimy, że najgorsze (czyli pierwszą próbę rozruszania się ) mamy za sobą, okazuje się, że czeka na nas jeszcze potreningowy ból mięśni. Warto więc zaopatrzyć się w BCAA, które tą obolałość chodź trochę zmniejszy. Dodatkowo odsuwa ono uczucie zmęczenia, usprawnia naszą regenerację. Aminokwasy rozgałęzione tłumią także katabolizm mięśniowy, adaptacja wysiłkowa także zachodzi szybciej.
Bardzo ważne jest także uzupełnienie wszelkich drobnych czy większych deficytów składników mineralnych i witamin. Spowodowane są one najczęściej niezbyt dobrym stylem odżywiania się podczas relaksu. Sezonowych dóbr w postaci owoców i warzyw mamy wiele, jednak mało kto wtedy z nich korzysta. Produkt, który dostarczy nam tych wszystkich składników uzupełni niedobry, a także poprawi odpornść naszego organizmu, przyspieszy również regenerację powysiłkową.
Poza pamiętaniem oczywiście o odpowiednim rozruszaniu się i porządnej rozgrzewce przed treningiem, warto również zastosować kolagen, który zmniejsza ryzyko kontuzji, które wynikają z zsumowania się wszystkim mikrourazów, powstałych w czasie treningu. Dodatkowo zmniejsza nasilenie bóli, które następują po intensywnym treningu.
Przydatnym produktem może okazać sięrównież beta-alanina oraz l-karnityna.
Ważne jest także, aby nie rzucać swojego organizmu od razu na głęboką wodę. Dajmy mięśniom przyzwyczaić się ponownie do pracy, nie narzucając im od razu obciążeń na rekord,ze względu zarówno na bezpieczeństwo, jak i komfort psyczhczny (nikomu nie sprzyjają nieudane próby).
A na treningi po dłuższej czy krószej przerwie od treningów zapraszmay do Naszych Klubów Sportowych !