zwłaszcza typu cardio, trzeba się zabezpieczyć odpowiednią suplementacją np. aminokwasami BCAA, by uniknąć utraty masy mięśniowej. W przeciwnym wypadku organizm będzie czerpał energię z niej, a nie ze zgromadzonego pod skórą tłuszczu, efekt będzie więc odwrotny do zamierzonego. Wyjątek stanowią osoby z dużą nadwagą , a budowanie siły nie jest ich celem. Trening w tym przypadku ma inny, mniej intensywny charakter, więc ćwicząc na czczo organizm będzie czerpał energię ze zgromadzonego tłuszczu. Więc oba sposoby są dobre, wystarczy dobrać odpowiedni dla siebie i dostosować go do celu, dla którego trenujesz. Jest to sprawa bardzo indywidualna, są osoby, które odnoszą rezultaty trenując na czczo. Dla innych lepszym rozwiązaniem jest zjedzenie posiłku przed treningiem. Jeśli chcesz schudnąć, a siłą i sprawność są mniej znaczące można ćwiczyć bez posiłku. Jeżeli zależy ci na jednym i drugim, ale siłę i sprawność stawiasz na pierwszym planie, lepiej jest zjeść przed treningiem lekki posiłek. Posiłek przed treningiem jest odpowiednim rozwiązaniem, jeśli np. celem jest budowa mięśni albo wytrzymałości, są problemy z regeneracją, przetrenowaniem, utratą siły, mięśni, stanami zapalnymi, jesteś w okresie intensywnej pracy, sesji, ze względu na typ antropomorficzny i psychologiczny nie jest się w stanie ćwiczyć bez jedzenia, brak problemów z trawieniem posiłków. Trening na czczo może powodować bóle głowy, duże zmęczenie, jak również mdłości. Dlatego nie jest on dla każdego. Nie każdy jest w stanie określić na samym początku czy lepiej mu ćwiczyć na czczo, czy po posiłku. Jest to sprawa bardzo indywidualna i każdy musi to przetestować na sobie. Najważniejsze jest, aby dopasować trening do własnych możliwości czasowych. Większe efekty będą jeśli treningi są systematyczne.