Śmiało można powiedzieć, że wczorajsza wygrana naszej Julki Szeremety w 1/8 finału wstrząsnęła całym światkiem boksu amatorskiego.
Julka w ładnym stylu jednogłośnie na punkty pokonała faworyzowaną, trzykrotną Mistrzynie Europy Bojanę Gojkovic.
Tak piękny start zapisał się złotymi zgłoskami nie tylko w historii naszego Klubu ale także MMŚ w boksie.
Julka chwalona jest przez wszystkich.
Już w tę niedzielę kolejny wielki sprawdzian i wejście do strefy medalowej.
Julka zawalczy z kolejną mocną przeciwniczką, Francuzką Sthelyne Grosy, która na kieleckim ringu odniosła już dwa zwycięstwa.
Wojnaaaaaaa !!!!