Przedtreningówka od zawsze była na żelaznej liście suplementów, zarezerwowanych wyłącznie dla mężczyzn, którą szerokim łukiem omijały prawie wszystkie Panie :( Składała się na takie zachowanie krzywdząca opinia, że przedtreningówka to steryd, ewentualnie suplement, który w ewidentny sposób szkodzi kobiecemu organizmowi. Tymczasem, coraz więcej Pań zainspirowanych, pięknym, wyrzeźbionym ciałem znanych fitnessek a także coraz częściej modelek, poszło po "rozum do głowy" i odkryło, że piękne, wysportowane ciała wypracowywuje się na siłowni a nie aerobiku. A jak wiadomo siłownia to i treningi bardziej intensywne .I stąd prosta droga do przedtreningówek . Zwiększają nie tylko motywację ale pozwalają wspiąć się na najwyższe pułapy wydajności a wymarzone ciało staję się być na wyciągnięcie ręki:)