Woda, woda.. do czego jest nam ona w zasadzie potrzebna? Reguluje ona m.in. temperaturę ciała, przenosi składniki odżywcze oraz tlen do komórek, dodatkowo usuwa toksyny. Jest także niezbędna do zachowania odpowiedniej objętości krwi oraz jej ciśnienia, współpracuje również z naszymi enzymami trawiennymi i pozwala na lepsze wchłanianie się składników odżywczych, których dostarczamy organizmowi na co dzień. Pozwala również na oddychanie, poprzez utrzymywanie płuc w stanie odpowiedniego nawilżenia. Nawilża także nasze gałki oczne.
Herbatki i wszelakie napoje fakt, dostarczają nam jako ciecze wody, jednak istnieje sposób, który jest najczęściej o wiele przyjemniejszy i możemy upiec dwie pieczenie na jednym ogniu – jeść, a przy okazji nawadniać organizm, serwując mu przy tym szaloną dawkę witamin i minerałów. Jak to zrobić? Każdy owoc oraz warzywo zawiera w swojej masie pewną ilość wody. Są jednak takie, które zawierają jej wyjątkowo dużo i są bardzo polecane w codziennej diecie, aby utrzymać odpowiednią gospodarkę wodną. Dziennie tracimy ok 2,6 l wody z organizmy, nasze zapotrzebowanie dzienne wynosi chociażby 1,5-2l .
Pomidory i brokuły to znakomite warzywa, aby spełnić ten warunek. Poza wysoką zawartością wody, która nawadnia i uśmierza pragnienie, zawierają one także dużo likopenu, który chroni nas przed rakiem.
Jednym z owoców, który dostarcza nam najwięcej wody jest arbuz. Zawiera dodatkowo sporo potasu, sodu, wapnia i magnezu. W truskawkach, które wody zawierają aż 92 % znajdziemy także bardzo dużo witaminy C, kwasu foliowego, potasu oraz błonnika, który wspomaga nasze jelita. Cennych elektrolitów poza wodą dostarczają także melony i brzoskwinie. Witaminy C dostarczają również kiwi oraz cytrusy, doskonale także odświeżają i chronią przed działaniem wolnych rodników.
Jeśli chcemy spożyć jakiś owoc po treningu, dobrym pomysłem będzie ananas, który zawiera oprócz wody bromelinę, przyspieszającą regenerację naszych mięśni. Wiśnie zaś zawierają melatoninę, która ma właściwości łagodzące objawy zapalenia stawów.
Warto więc pozwolić sobie czasem na dodatkowe nawodnienie i dostarczenie wartosciowych składników z najbardziej naturalnych źródeł; )