Najbardziej utytułowana polska pięściarka, Karolina Michalczuk, przyjeżdża na zajęcia bokserskie do Klubu Sportowego Paco przy ul. Kiepury 5b we wtorki i piątki o godzinie 20:00. Przed wczorajszym treningiem powiedziała mi, żebym zagotowała wodę i wyjęła dwie paczuszki z ... magicznym proszkiem ;)
Grzecznie posłuchałam się naszej trenerki i nalałam jej wrzątku do kubeczka tak jak prosiła. Wsypała proszek, wymieszała dokładnie łyżeczką i spróbowała. Stwierdziła, że z mlekiem byłoby smaczniejsze...
Nasza administratorka facebooka zadała Wam zagadkę, co znajdowało się w kubeczku naszej mistrzyni?
W dziesiątkę, trafiła imienniczka naszej pięściarki, Karolina Bolek, która jest naszym łasuchem na różne słodkości :) Oczywiście był to budyń o smaku waniliowym. I jednej i drugiej Karolinie takie rarytasy nie zaszkodzą, w boczki nie pójdzie, więc mogą jeść do woli ;)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.