Po pierwsze wasze obawy to niestety nieuzasadniona bzdura. Aby kobieta wyglądała jak Pudzian musi wiele lat poświęcić treningowi i diecie + wspomagać się dopingiem. Paniom z racji odmiennej gospodarki hormonalnej 2x ciężej budować mięśnie, nie jesteśmy skonstruowane tak jak mężczyźni a przede wszystkim brak nam takiej dawki testosteronu ufff...na szczęście ! Także nie ma się o co martwić :) Także z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć iż hantle są dla każdej z Nas. Najlepsze efekty jeżeli chodzi o jędrność i zarysy sylwetki czy spalanie tłuszczu uzyskują panie które biorą ciężką sztangę i robią przysiady, martwe ciągi, wyciskania i uginania. Oczywiście nie bierzcie się od razu za 10cio-kilowe hantle, na początek może niewielkie obciążenie 0,5 do 2 kg. I tak się tylko wydaje, że przy takim obciążeniu to jakby samą ręką machać, mi również się tak na początku wydawało , ale przy 15 powtórzeniu hantle jakby zrobiły się cięższe :) Trzeba pamiętać, że wszystko jest to kwestia zdrowego rozsądku - jeśli czujesz, że jest już zbyt prosto - zmieniasz na cięższe. Ja ćwicząc na szczęście nie zmieniłam się w Pudziana, ale za to schudły mi ramiona, ładnie się wyrzeźbiły. Co ważne z hantlami można wykonywać ćwiczenia na spalanie tłuszczu z ud, brzucha i pośladków. Zatem nie marudzić i nie wierzyć w zabobony tylko brać się do roboty :)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.