Logowanie

Kurs Trenera

Paco Power

Licznik Odwiedzin

Dzisiaj:4559
Wczoraj:6937
W tygodniu:24888
W miesiącu:11496
Ogólnie:5944658

Kto jest online

6
Online

czwartek, 02, maj 2024 15:35

Produkty na Allegro

Nasz kanał filmowy

KS PACO

GH Twierdza Zamość

PACO Warszawa

Taniesuple.org

PACOPOWER

Promowane produkty

PACO POWER Multi-Vitamin

PACO POWER Multi-Vitamin

Karta Dużej Rodziny

Lubelska Karta Seniora





LUBIKA





Faktem jest, że problem świątecznych kilogramów nie dotyczy każdego, ale istnieje duża grupa osób, która kończy świętowanie w większym rozmiarze. Pewna część pewnie podejmie odpowiednie działania i pozbędzie się nadmiarów, ale większość prawdopodobnie tego nie osiągnie. Co więcej, duża część w ogóle się za ten problem nie weźmie. Po Nowym Roku zapewne przyjdzie moment zrywu, jako noworoczne postanowienie, ale jak praktyka pokazuje wyczerpie się on w ciągu kilku tygodni. Tak nie musi być, ale w rzeczywistości tak jednak bywa. 

Na początku nie widzimy w tym wielkiego problemu, ale po pewnym czasie patrzymy na dawne zdjęcia, stajemy przed lustrem i na głos stwierdzamy - to niemożliwe… I zaczynamy zachodzić w głowę, jak mogło dojść do takiej sytuacji, skoro na co dzień przecież ani się nie objadamy, ani nie leżymy całymi dniami przed telewizorem, ani też nie bazujemy tylko na kiepskiej jakościowo żywności...

Święta odciskają wyraźne piętno na naszej sylwetce - to fakt. Osoby, które trenują mogą przytyć podobnie, co osoby nieaktywne fizycznie. Nie oznacza to oczywiście, że wysiłek fizyczny nie ma żadnego wpływu na masę i skład ciała, a jedynie, że nie jest w stanie ochronić przed skutkami świątecznej żarłoczności. Wszystkie szczególne wydarzenia w naszym życiu sprawiają, że patrzymy na drobne grzeszki bardziej łaskawym okiem. No bo przecież „jeśli raz pozwolę sobie na więcej, nic się nie stanie”… Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że po Świętach może nas być więcej nawet o 5 dodatkowych kilogramów!

Co gorsza święta wcale nie kończą się na Wigilii, na której siłą rzeczy konsumujemy głównie wieczorem. Przed nami kolejne dwa dni słodkiego obżarstwa na śniadanie, obiad i kolację. Zapewne wtedy przekroczymy nasze dzienne zapotrzebowanie na energię nawet 3-krotnie!

Pozbycie się nadbagażu może stanowić dla wielu osób problem. Warto więc wziąć pod uwagę możliwość, iż święta odcisną trudne do zniwelowania piętno na sylwetce przy okazji jeszcze – podnosząc ciśnienie tętnicze krwi. Oczywiście efekty te nie są nieuniknione. Mało tego, wcale nie trzeba odmawiać sobie wszelkich kulinarnych uciech. Warto jedynie do kwestii związanych z konsumpcją podejść w taki sposób, by nie dać się nadmiernie ponieść swojemu łakomstwu. Tu nie ma wielkiej filozofii, kluczem jest umiar i zdrowy rozsądek, ale umiar - przede wszystkim.

Komentarze   

#6 Khan 2015-12-22 18:05
a ja zawsze jestem grzeczny :)
#5 Adam1 2015-12-22 17:52
może ja się nie będę wypowiadał :D
#4 BORAT 2015-12-22 17:37
coś w tym jest obiecujemy sobie że nie poniesie nas łakomstwo, ale potem i tak siedzimy i jemy, jemy, jemy
#3 Karolina 2015-12-22 16:45
dlatego po świętach biorę się ostro za treningi :P
#2 sexi flexi 2015-12-22 12:15
staram się zachować zdrowy umiar
#1 małolat 2015-12-22 12:15
oj tam oj tam

Zaloguj się, by móc komentować

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 444 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO