Z pomocą przychodzi Nam gotowanie na parze. Ten sposób obróbki termicznej, nie stwarza zagrożenia dla zdrowia wynikających z produkcji toksycznych związków, to dodatkowo powoduje najmniejsze straty składników odżywczych. U nas nadal popularne jest gotowanie w wodzie, niestety taki sposób powoduje,iż wszystkie te witaminy i minerały uciekają o wody. Wszystko byłoby ok , gdybyśmy potem z tego wywaru przygotowali zupę lub spożyli go w jakiś sposób , a prawda jest taka, że najczęściej ląduje on w zlewie.
Jako ciekawostkę powiem, wam iż Chińscy naukowcy pod kierownictwem dr Gao Yuan-feng postanowili porównać kilka metod obróbki termicznej, na zawartość bioaktywnych związków w brokułach takich jak : glukozynolany, karotenoidy oraz witaminy C, węglowodanów, chlorofilu i rozpuszczalnego białka. W przebiegu badań okazało się , że w przypadku wszystkich składników najmniejsze straty powodowało gotowanie na parze, na drugim miejscu ku mojemu zdziwieniu znalazło się podgrzewanie w mikrofali, na trzecim gotowanie w wodzie, a na czwartym i piątym duszenie i smażenie. Nie jest to oczywiście jedyne badanie w tej kwestii.
Zatem, gotowanie na parze to najzdrowszy i najlepszy sposób przygotowywania potraw - ryb, warzyw czy mięs. Wymaga on jednak od Nas większego zaangażowania i używania przypraw, gdyż przygotowane w ten sposób potrawy nie mają tak wyrazistego smaku. Warto zadbać, aby nie generować kolejnych strat składników mineralnych, witamin i innych bioaktywnych substancji odżywczych, poprzez niewłaściwe przygotowanie.
Zatem moi drodzy czas na zmiany , dla mnie i dla Was, ale damy radę :)
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.