W ubiegłym tygodniu w Wałczu odbywały się finały XXI Młodzieżowych Mistrzostw Polski w boksie. Reprezentanci okręgu lubelskiego wywalczyli w zawodach dwa brązowe medale, Tomasz Smerdel z Gwarka Łęczna w kat. 56 kg i Bartłomiej Krasuski z Olimpu Lublin w kat. 91 kg. Pierwszy nie dał rady Markowi Pietruczukowi z Victorii Ostrołęka (przegrał niejednogłośnie), drugi uległ w półfinale Dawidowi Deikowi z Czarnych Słupsk.
Andrzej Głąb, trener lublinianina po walce swojego podopiecznego nie ukrywał zażenowania postawą sędziego ringowego. Według szkoleniowca prowadzenie walki w ten, a nie inny sposób przez arbitra z Warszawy przyczyniło się w głównej mierze do porażki Bartka.
Zapraszamy do objerzenia rozmowy z trenerem Głąbem.

Tuż po wyborze Waldemara Wieprzowskiego na nowego prezesa Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego rozmawialiśmy z Piotrem Osiakiem, ustępującym sternikiem LOZB. Osiak, były pięściarz Motoru, medalista mistrzostw Polski seniorów, choć jego kandydatura na prezesa została zgłoszona zrezygnował z walki o kolejną kadencję. Dlaczego? Odpowiedź na te i kilka innych pytań w materiale filmowym.

Takiego wydarzenia Robert Dębicki, okręgowy sędzia bokserski nie mógł przegapić. W sobotę odbył się wieczór autorski Macieja Maja i promocja fotobiografii "Ring Wolny". Robert to wielki pasjonat boksu. Od ponad trzech lat zbiera różne pamiątki, medale, proporczyki, szarfy z różnych imprez pięściarskich. Zobaczcie jak opowiada o swojej pasji i o bohaterze książki Macieja Maja.

58-letni Waldemar Wieprzowski został nowym prezesem Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego. Podczas sprawozdawczo-wyborczego zebrana LOZB, które odbyło się w sobotę w Klubie Sportowym Paco przy ulicy Kiepury 5 B głosowało na niego 28 z 39 delegatów.
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy paco.pl z nowym sternikiem lubelskiego związku, a także fragmentów z jego wystąpienia, tuż przed wyborami.

Zapraszamy do objerzenia rozmowy z  czołowym zawodnikiem lubelskich Tytanów Adrianem Kojakiem i jego dziewczyną Patrycją, zarejestrowanej przez kamerę paco.pl po meczu 6. kolejki PLFA I z liderem rozgrywek Lowlanders Białystok. Niestety, lublinianie choć dzielnie stawili czoła rywalom, przegrali w sobotę na stadionie Sygnału przy ul. Zemborzyckiej 8:14.

Zapraszamy do obejrzenia pierwszej kwarty sobotniego meczu 6. kolejki PLFA I pomiędzy lubelskimi Tytanami, a Lowlanders Białystok. Goście już w drugiej serii ofensywnej objęli prowadzenie. Bardzo ładną akcją popisał się duet Damian Kołpak - Tomasz Zubrycki. Pierwszy podawał, a drugi złapał futbolówkę zdobywając swoje szóste przyłożenie w tym sezonie. Zespół z Białegostoku nie cieszyli się długo z prowadzenia 6:0. Podrażnieni lublinianie szybko odpowiedzieli po 1-jardowej akcji biegowej rozgrywającego Andrzeja Jakubca. Tytani serię ofensywną rozpoczęli z 20. jarda od własnego pola punktowego i z wielką cierpliwością przesuwali się w głąb boiska!
0:6 przyłożenie Tomasza Zubryckiego po 37-jardowej akcji po podaniu Damiana
Kołpaka
6:6 przyłożenie Andrzeja Jakubca po 1-jardowej akcji biegowej

W piątek wieczorem, tuż po zwycięskiej walce Krzysztofa Włodarczyka z Rachimem Czakijewem, Władysław Maciejewski, szkoleniowiec Paco wysłał sms z gratulacjami dla naszego mistrza i jego trenera Fiodora Łapina. Szkoleniowiec "Diablo" niemal natychmiast odpisał "Dziękuję".
Jak Władysław Maciejewski ocenia walkę Krzysztofa Włodarczyka z Czakijewem?  - Diablo to wielki zawodnik - mówi paco.pl
Zapraszamy do obejrzenia krótkiej rozmowy z naszym trenerem.

Andrzej Jakubiec w meczu 6. kolejki PLFA pomiędzy lubelskimi Tytanami, a liderem rozgrywek Lowlanders Białystok popisał się w pierwszej kwarcie jedynym przyłożeniem dla naszej ekipy,  doprowadzając do remisu 6:6. W drugiej kwarcie nasi dzięki rywalom wzbogacili się o kolejne dwa punkty i do przerwy wygrywali 8:6! Czy lublinianie mogli sprawić wielką niespodziankę, za którą należałoby uznać wygraną z drużyną z Białegostoku? (ostatecznie przegrali 8:14) Czy żar lejący się z nieba przeszkadzał w sobotę futbolistom ? Odpowiedź na te i wiele innych pytań poznacie oglądając rozmowę z Andrzejem Jakubcem.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęciowej z sobotniego meczu 6. kolejki PLFA pomiędzy lubelskimi Tytanami, a liderem rozgrywek Lowlanders Białystok. Nasi futboliści byli bliscy sprawienia ogromnej niespodzianki. Do przerwy Tytani prowadzi z rywalami 8:6. Niestety, ostatecznie musieli uznać wyższość zespołu z Białegostoku, przegrywając 8:14.Galerię znajdziecie tutaj

W Klubie Sportowym Paco przy ulicy Zana 72 w Lublinie w sobotę Maciej Maj, autor fotobiografii o Stanisławie Zalewskim, byłym zawodniku, trenerze i masażyście, współpracowniku twórcy polskiej szkoły boksu, Feliksa "Papy" Stamma spotkał się z kibicami boksu i przyjaciółmi i rodziną Pana Stasia.
- Fotobiografia Stanisława Zalewskiego to opowieść o prawdziwym człowieku, dla którego boks był nie tylko pasją i sposobem na życie, ale całym życiem. Było ono pełne barw, fantastycznego wigoru, życiowej mądrości, zwyczajnego sprytu, pulsujące wiarą, poprzetykane prawdą i legendą - mówił podczas spotkania Maciej Maj, autor publikacji o wymownym tytule "RING WOLNY".
Licznie przybyli goście mieli okazję posłuchać także wywiadu sprzed lat z Stanisławem Zalewskim, autotorstwa redaktora Witolda Miszczak, który prowadził sobotni autorski wieczór Macieja Maja.
Książka "Ring Wolny" zawiera mnóstwo zdjęć, a także ciekawostek z życia Stanisława Zalewskiego, o których opowiedział podczas spotkania Maciej Maj. Na pewno książka powinno znaleźć się na sportowej półce każdego kibica, nie tylko boksu.
Fotobiografię "RING WOLNY" można kupić w Klubach Paco przy ulicy Zana 72 i Kiepury 5 B, Paco Athletic Shop przy ulicy 1-Maja 12 oraz w Vitamin Shopie w Galerii Olimp przy Al. Spółdzielczości Pracy.

W meczu 6. kolejki PLFA lubelscy Tytani przegrali przed własną publicznością z liderem rozgrywek Lowlanders Białystok 8:14. Co ciekawe, lublinianie do przerwy prowadzi z rywalami 8:6. Jedynym przyłożeniem dla lubelskiej drużyny w meczu popisał się Andrzej Jakubiec.
Tytani Lublin - Lowlanders Białystok 8:14 (6:6, 2:0, 0:6, 0:2)
Wkrótce na paco.pl galeria zdjęciowa z meczu, retransmisja spotkania oraz wywiady i ciekawostki.

Dzisiaj w siedzibie Klubu Sportowego Paco przy ulicy Kiepury 5 B odbyło się sprawozdawczo-wyborcze zebranie Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego. Podczas spotkania podsumowano mijającą kadencję. Wybrano także nowe władze. Prezesem LOZB został 58-letni Waldemar Wieprzowski, który zdecydowanie pokonał w głosowaniu Krzysztofa Sugiera (28-10). Piotr Osiak, pełniący funkcję sternika związku nie kandydował. Znalazł się za to w Komisji Rewizyjnej, której będzie teraz przewodniczył. W skład komisji weszli ponadto Andrzej Mroczek (Skorpion Puławy) i  Marek Splewiński (Hetman Zamość).
W siemioosobowym zarządzie LOZB oprócz prezesa Wieprzowskiego znaleźli się przedstawiciele Klubu Sportowego Paco: Mateusz Gątnicki i Krzysztof Basiński, a także Krzysztof Sugier, Sławomir Celegrat, Józef Radziewicz i Marek Cieślak.

W najbliższą sobotę, 22 czerwca w Klubie Sportowym Paco przy ulicy Zana 72 o godzinie 17.30 rozpocznie się promocja najnowszej książki Macieja Maja zatytułowanej "Ring wolny", fotobiografii Stanisława Zalewskiego, byłego zawodnika, trenera i masażysty, współpracownika twórcy polskiej szkoły boksu, Feliksa "Papy" Stamma. Autorski wieczór Macieja Maja poprowadzi redaktor Witold Miszczak, legenda lubelskiego dziennikarstwa sportowego.
"Boks był dla Stanisława Zalewskiego nie tylko pasją i sposobem na życie, ale całym życiem. Ktokolwiek chciałby zaprezentować sylwetkę tego człowieka, zetknie się z ogromnym bogactwem wydarzeń. Można je wprawdzie poukładać chronologicznie, ale nie będą one w stanie oddać pełnej i nieprawdopodobnie obfitej prawdy. Życia Stanisława Zalewskiego (1916-2001) wystarczyłoby przypuszczalnie na bardzo pokaźną publikację i intrygujący scenariusz filmowy. Jego życiem można obdzielić kilka osób. Było ono pełne barw, fantastycznego wigoru, życiowej mądrości, zwyczajnego sprytu, pulsujące wiarą, poprzetykane prawdą i legendą. Pragnę przedstawić niezwykle ciekawą postać, wtopioną w sportowy krajobraz Lublina i Polski.Fotobiografia Stanisława Zalewskiego, to opowieść o prawdziwym człowieku.- pisze we wstępie Maciej Maj. Jego niezwykle ciekawą książkę będzie można kupić już w sobotę podczas spotkania przy Zana 72. "Ring wolny" do nabycia będzie także we wszystkich pozostałych punktach Paco: Kiepury 5 B, Paco Athletic Shop przy ulicy 1-Maja 12 oraz w Vitamin Shopie w Galerii Olimp przy Al. Spółdzielczości Pracy.

W końcu doczekaliśmy się upragnionego słońca. Pogoda dzisiaj jest piękna. Jest słonecznie i ….upalnie. Jak sobie radzić z wysoką temperaturą? Przede wszystkim nawadnianie. Przynajmniej 2-3 litry wody dziennie. Trzeba pamiętać o uzupełnianiu płynów, ponieważ latem najbardziej grozi odwodnienie organizmu. Wody mineralne i naturalne wody źródlane są korzystne dla zdrowia.

Jutro (sobota) o godzinie 11, w Klubie Sportowym Paco przy ulicy Kiepury 5 B odbędzie się sprawozdawczo-wyborcze zebranie Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego. Podczas spotkania podsumowana zostanie mijająca kadencja, a także wybrane nowe władze związku.
W zebraniu uczestniczyć będzie 48 delegatów z 16 klubów. Najliczniej (ilość mandatów uzależniona jest od wyników osiągniętych w latach 2009-2012) reprezentowany będzie Klub Sportowy Paco, którego aż ośmiu członków weźmie udział w spotkaniu, po pięciu przedstawicieli na walnym mieć będą Gwarek Łęczna i Hetman Zamość.
Kto zostanie prezesem? Największe szanse wydają się mieć

Już jutro (sobota) o godzinie 13, na stadionie Sygnału przy ulicy Zemborzyckiej 3 w Lublinie w meczu 6. kolejki PLFA I lubelscy Tytani zagrają z Lowlanders Białystok. Na papierze zwycięzca tego spotkania może być tylko jeden. W pojedynku jednej z dwóch niepokonanych drużyn i beniaminka nietrudno o wskazanie faworyta. Zwłaszcza w sytuacji, gdy ten pewniak wygrał w pierwszym meczu 48:0. - czytamy w zapowiedzi meczu zamieszczonej na stronie www.plfa.pl
- Mam nadzieję, że czeka nas deja vu, ale nie takie jak z Mustangs Płock – śmieje się Rafał Bierć, prezes Lowlanders. - Nie lubię przewidywać wyników, ale liczę, że wygramy i wrócimy z kompletem punktów. Jedziemy do Lublina żeby pograć jak równy z równym. Czas na sparingi był przed sezonem - dodaje sternik Lowlanders. Zespół z Białegostoku do Lublina przyjedzie w pełnym zestawieniu. Lekceważenia mniej doświadczonego rywala nie będzie, chociaż "Ludzie z Nizin" podkreślają, iż w przypadku dobrego wyniku na boisko wejdą rezerwowi.
 - Do każdego meczu podchodzimy ze skupieniem i szacunkiem dla przeciwnika. Jedziemy do Lublina żeby pograć jak równy z równym. Czas na sparingi był przed sezonem – uważa Bierć.

Bez reprezentantów okręgu lubelskiego odbędą się dzisiaj wieczorem w Wałczu finały XXI Młodzieżowych Mistrzostw Polski w boksie (relacja live od 19.30 na bokser.org). W czwartkowych półfinłach boksujący w kat. do 56 kg Tomasz Smerdel z Gwarka Łęczna nie dał rady Markowi Pietruczukowi z Victorii Ostrołęka (przegrał niejednogłośnie), z kolei w kat. 91 kg Bartłomiej Krasuski z Olimpu Lublin uległ Dawidowi Deikowi z Czarnych Słupsk.

Dzisiaj 26. urodziny obchodzi Bernadetta Marcjan, nasza ubiegłoroczna mistrzyni Polski w fitness sylwetkowym w kategorii kobiet +168 cm! Jubilatce życzymy szczęścia w życiu osobistym, sukcesów w pracy i na niwie sportowej. Sto lat!

Sylwetka Bernadetty Marcjan
Urodziła się 20 czerwca 1987 roku w Wałbrzychu. Podopieczna Patrycji Kozyry pierwszy raz wystartowała w zawodach w marcu ubiegłego roku, w miejscowości Ostrów Mazowiecka w Debiutach 2012 w fitness sylwetkowym +163 cm zajęła drugie miejsce.
Podczas Otwartych Mistrzostw Śląska, które odbyły się 15 kwietnia 2012 r. była siódma. Zaledwie tydzień później w Katowicach, podczas Mistrzostw Polski w Kulturystyce i Fitness  Bernadetta wywalczyła tytuł mistrzowski w fitness sylwetkowym  +168 cm, a w  open uplasowała się na czwartej pozycji. Wygrana  naszej zawodniczki była bezdyskusyjna. Drugie miejsce zajęła Agnieszka Iwańska z Aplauzu Warszawa, a trzecie Marzena Kamrowska-Berlink  z PSTO Gdynia.

20 czerwca 2009 roku Łukasz Maciec z Paco Team stoczył siódmy pojedynek na zawodowym ringu. Podczas gali  “Wojak Boxing Night” w Rudzie Śląskiej w sześciorundowej walce podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego pokonał na punkty 60:54 Słowaka Marosa Pacana.
- Zadowolony byłem z uderzeń, które wchodziły na dół. Ani przez chwilę nie dopuszczałem do siebie możliwości, że ten pojedynek przegram – mówił po starciu nasz zawodowiec .
Radości z wygranej Łukasza po walce nie ukrywali także trener Władysław Maciejewski i prezes Klubu Sportowego Paco Andrzej Stachura.

Nie popisali się reprezentanci okręgu lubelskiego w ćwierćfinałach rozgrywanych w Wałczu Młodzieżowych Mistrzostw Polski w boksie. Z czterech zawodników walki wygrało tylko dwóch, choć wszyscy nasi pięściarze byli uważani za zdecydowanych faworytów. Już w 1. rundzie pojedynki przez TKO na swoją korzyść rozstrzygnęli Tomasz Smerdel z Gwarka Łęczna i Bartłomiej Krasuski z Olimpu Lublin. Pierwszy w kat. 69 kg pokonał Pawła Miszczaka ze Sparty Złotów, drugi w kat. 91 kg Piotra Tołkaczewskiego z Ringu Wolnego Toruń.
Zawiedli dwaj nasi pozostali reprezentanci, którzy walczyli z niżej notowanymi rywalami. W kategorii do 56 kg Michał Smerdel z Gwarka, lider Grand Prix PZB przegrał z Markiem Pietruczukiem z Victorii Ostrołęka. Z kolei w kat. 69 kg Karol Pawlina z Olimpu uległ 1:2 Dawidowi Białasowi z MOSM Tychy.

Tomasz Smerdel z Gwarka Łęczna, były mistrz Polski juniorów awansował do półfinału kategorii do 56 kg, rozgrywanych w Wałczu XXI Młodzieżowych Mistrzostw Polski w boksie i ma już zapewniony co najmniej brązowy medal. W pojedynku 1/4 finału podopieczny trenera Bolesława Charendarza nie dał żadnych szans Pawłowi Miszczakowi ze Sparty Złotów. Walka po trzech liczeniach rywala zakończyła się już w pierwszej rundzie przez TKO. W czwartkowym półfinale Tomasz Smerdel zmierzy się z Markiem Pietruczukiem z Victorii Ostrołęka, który w dzisiejszym ćwierćfinale jednogłośnie pokonał.... jego starszego brata Michała!

W najbliższą sobotę, 22 czerwca w Klubie Sportowym Paco przy ulicy Zana 72 o godzinie 17.30 rozpocznie się promocja książki "Ring wolny", fotobiografii Stanisława Zalewskiego. Kim jest autor niezwykle, cennej sportowej lektury o legendzie lubelskiego pięściarstwa? Książkę napisał lublinianin Maciej Maj.
Stanisława Zalewskiego osobiście poznał w 1992 roku. Wtedy legendarny trener-masażysta zaangażował się w rehabilitację jego mięśni i duszy po wypadku. Mówił o nim: fanatyk żużla. Na boksie się nie znał. To pan Stasio wszczepił w nim bakcyla. Opowieściami zaglębiał w historię pięściarstwa i swojego barwnego życia.
Maciej Maj jest laureatem dziennikarskiej nagrody Polskiego Związku Motorowego "Złote Koło" w 2008 roku. Autor książek: "Z Koziołkiem na plastronie" i "Dadi - Przerwany wyścig", poświęconej Robertowi Dadosowi, tragicznie zmarłemu byłemu wychowankowi  lubelskiego Motoru, Indywidualnemu Mistrzowi Świata Juniorów z 1998 roku.
Publikował teksty na łamach "Tygodnika Żużlowego" i "Gazety Wyborczej".

Jest duża szansa, że od września w Gimnazjum nr 14 przy ulicy Pogodnej 19 w Lublinie utworzona zostanie klasa o profilu sportowym z naciskiem na zajęcia pięściarskie.
- Jeśli do piątku uda nam się zebrać wystarczającą liczbę uczniów, mam zapewniania że taka klasa powstanie - mówi Piotr Osiak, prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego.
Zajęcia sportowe z młodzieżą prowadziliby między innymi nasza znakiomita mistrzyni Karolina Michalczuk, była złota medalistka mistrzostw świata i Europy, olimpijka z Londynu, a także jej trener Władysław Maciejewski z Klubu Sportowego.
Zainteresowani nauką w klasie sportowej proszeni są o pilny kontakt z dyrekcją Gimnazjum nr 14 (tel. 81 442-02-82, 442-02-83) lub Piotrem Osiakiem, prezesem LOZB (605 06 44 06).

Dokładnie przed pięcioma laty, w połowie czerwca Karolina Michalczuk z Klubu Sportowego Paco wygrała prestiżowy turniej Ahmet Comert w Turcji. Podopieczna trenera Władysława Maciejewskiego startowała w Stambule już po raz szósty, ale zwyciężyła po raz pierwszy. Wcześniej dwukrotnie udawało jej się zdobyć tam jedynie brązowe medale.
W turnieju 2008 roku nasza wicemistrzyni świata sprzed dwóch lat z New Delhi spisała się znakomicie. W I rundzie, po niespełna 30 sekundach wygrała z Hatice Murathan, reprezentantką gospodarzy. Później odprawiła z kwitkiem kolejne dwie niezwykle utytułowane rywalki – Rosjankę Nadieżde Wertogolową, mistrzynię Europy z kategorii 52 kilogramy 23:1 i w półfinale mistrzynię świata tej samej wagi Sunitę Yadav z Indii przez RSCO w 2. rundzie. - W każdym z tych przypadków to była „egzekucja” - mówił o występach swojej podopiecznej trener Władysław Maciejewski. Po prostu zlałam je i tyle – komentowało krótko swoje walki Karolina Michalczuk.

Dokładnie przed ośmioma laty, w połowie czerwca w Bułgarii odbywały się 15. Mistrzostwa Europy w siłowaniu na ręce. W 35-osobowej reprezentacji Polski znalazła się debiutująca na międzynarodowej arenie Beata Kutnik z Klubu Sportowego Paco. Nasza zawodniczka w kategorii do 65 kg zajęła szóste miejsce na lewą rękę i dziewiąte na prawą.
Przypominamy jak występ Beaty relacjonował portal armpower.net
Wszyscy polscy, startujący zawodnicy pozytywnie wspominają bułgarskie, europejskie zmagania armwrestlingowe. Wśród właśnie tych sportowców wystartowała reprezentantka naszego Teamu Paco – Beata Kutnik. I jak sama Beata mówi: „… były to do tej pory najlepsze zawody, na jakich byłam. Choć poziom wszystkich zawodników był naprawdę wysoki, to i tak uważam, że start nasz był nad wyraz udany. A brak mojej osoby na podium zmotywował mnie do dalszej, ciężkiej pracy”.