Logowanie

Kurs Trenera

Paco Power

Licznik Odwiedzin

Dzisiaj:444
Wczoraj:1616
W tygodniu:5709
W miesiącu:37488
Ogólnie:7194897

Kto jest online

4
Online

czwartek, 19, czerwiec 2025 07:35

Produkty na Allegro

Nasz kanał filmowy

KS PACO

GH Twierdza Zamość

PACO Warszawa

Taniesuple.org

PACOPOWER

Promowane produkty

PACO POWER Multi-Vitamin

PACO POWER Multi-Vitamin

Karta Dużej Rodziny

Lubelska Karta Seniora





LUBIKA





Tomasz Klimkiewicz od wielu lat trenuje na siłowni w Klubie Sportowym Paco przy ulicy Zana 72 w Lublinie. Jest przykładem faceta, który z powodzeniem może powiedzieć: "Życie zaczyna się po 40-tce". I choć dzisiaj ma już za sobą ponad 60 wiosen, formą fizyczną i życiową energią bije o głowę wielu trzydziestolatków!
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy z lublinianinem oraz migawek z jego treningu.

Łukasz Dobrzyński, drugi z reprezentantów Paco który rywalizował dzisiaj w Gdyni, pierwszego dnia 35. Mistrzostw Świata w Armwrestlingu, podzielił los Dawida Capały, klubowego kolegi walczącego kilkadziesiąt minut wcześniej (o występie Dawida przeczytacie tutaj). Łukasz, tak jak Dawid, zakończył przygodę z MŚ już w drugiej walce!
W pierwszym pojedynku na lewą rękę nasz 18-latek startujący w kategorii do 70 kg przegrał z Ukraińcem Oleksandrem Titowem (walczył w finale), w kolejnej uległ Kazachowi Bakyzanowi Saparbajewowi, który zajął piąte miejsce.
- Łukasz nie miał łatwego zadania. Od razu trafił na dośc dobrych zawodników, do tego dała znać o sobie także kontuzja. W jego przypadku nie bez znaczenia był również fakt, że w ciągu tygodnia musiał zgubić aż pię kilogramów, by zmieścić się w limicie - mówi Grzegorz Łasocha, trener naszego zawodnika.
W MŚ wystąpi jeszcze jeden reprezentant Paco. W sobotę ostatniego dnia rywalizacji w akcji zobaczymy Marka Monachowicza, startującego w kategorii 21 lat ręka prawa waga 90 kg. Rywalizacja na stole nr 7 rozpocznie się o godzinie 13.

Dawid Capała z Klubu Sportowego Paco nie zaliczy do udanych występu w odbywających się w Gdyni 35. Mistrzostwach Świata w Armwrestlingu. Podopieczny trenera Grzegorza Łasochy, startujący w kategorii juniorów do 65 kg na rękę lewą, pożegnał się z turniejem już po drugiej walce! Najpierw wyraźnie przegrał z Davitem Stepanjanem z Armenii, a następnie uległ Japończykowi Kazuyoshi Nachi.
- O ile pojedynek z Ormianinem zakończył się bardzo szybko, o tyle z Japończykiem Dawid powinien wygrać. Niestety, drugi faul przy rozerwaniu sprawił, że sędziowie przyznali zwycięstwo rywalowi - relacjonuje Grzegorz Łasocha, trener Dawida Capały.
Jeszcze dziś w MŚ walczyć będzie Łukasz Dobrzyński, drugi z naszych reprezentantów. Do kategorii do 70 kg juniorów 18-letnich ręka lewa, w której występuje, zgłosiło się 14 zawodników.

Rekordowa liczba, bo aż 1200 zawodników zgłosiło się do udziału w ropozczynajacych się dzisiaj w Gdyni XXXV Mistrzostwach Świata w Armwrestlingu. Rywalizacje odbywać się będą codziennie na 9 stołach i w 158 kategoriach wagowych. W zawodach wystartuje także trzech reprezentantów Paco: Dawid Capała, Łukasz Dobrzyński i Marek Monachowicz.
- Takiej ilości podczas zawodów jeszcze nie było. Wystartuje cała gama zawodników: juniorzy, kobiety, mężczyźni, niepełnosprawni, mastersi. Wniosek z tego jeden, to sport praktycznie dla każdego, dlatego na zawody zapraszamy wszystkich, aby zobaczyć i poczuć wszystkie te emocje  - mówi Assen Hadjitodorov, prezydent Word Armwrestling Federation dodając -  Pamiętam pierwsze mistrzostwa w 2001 roku, które organizował Igor Mazurenko. To on przez 13 lat starał się o rozwój tej imprezy i udało się. Jestem dumny z niego i z tego, że polska federacja wzięła na siebie organizację mistrzostw świata w dyscyplinie sportu, która robi tak ogromne postępy na całym świecie.
Od dzisiaj do 7 września dostępna będzie darmowa transmisja online na stronie www.armpower.net.
6 i 7 września mistrzostwa pokaże także Orange sport.

Trzynastoletni Kuba Basiński w poniedziałek rozpoczął naukę w gimnazjum. Zanim jednak poznał nowych szkolnych kolegów i koleżanki, w sobotę, ostatniego dnia wakacji przyszedł po raz pierwszy na siłownię do Klubu Sportowego Paco przy ulicy Zana 72. Zapraszamy do objerzenia materialu filmowego, który z pewnością rozwieje wszelkie wątpliwości, czy akurat uczeń 1. klasy gimnazjum nie jest za młody na podjęcie treningu.

 Fotobiografię Stanisława Zalewskiego, którego autorem jest Maciej Maj powinien mieć w swojej bibliotece nie tylko sympatyk boksu. Życiorys Zalewskiego był niezwykle barwny. Bohater książki zmarł w 2001 roku i przeżył 85 lat, ale wspomnienia o Nim są nadal bardzo żywe. Książka jest bardzo bogato ilustrowana.  Można w niej przeczytać wiele unikalnych dokumentów związanych z pracą  tego wielce zasłużonego dla polskiego boksu trenera, który przez wiele lat był "prawą ręką" słynnego Feliksa Stamma.

 

Książkę można nabyć we wszystkich naszych klubach i sklepach (również w internecie):

 - Klub Sportowy Paco ul. T. Zana 72, tel.: (81) 524-35-55

 - Klub Sportowy Paco ul. Kiepury 5B, tel.: (81) 740-33-00

 - Paco Athletic Shop 1-go Maja 12, tel.: (81) 534-54-00

 - Vitamin-Shop Galeria Olimp IV, Aleja Spółdzielczości Pracy 32, tel.: 509-34-84-29

ZAPRASZAMY!

Jutro w Gdyni rozpoczną się 35. Mistrzostwa Świata w Armwrestlingu. Już pierwszego dnia zmagań wystąpi dwóch z trzech naszych reprezentantów. Od godziny 10 na stole nr 2 walczyć będzie na lewą rękę Dawid Capała, występujący w kat. 65 (zgłosiło się aż 19 zawodników), a od godz. 11.50 na stole nr 4 Łukasz Dobrzyński w kat. 70 kg (11 zawodników).
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy z Dawidem, który jako pierwszy z zawodników Paco przystąpi do rywalizacji.

Z najnowszego wrześniowego numeru bezpłatnego magazynu internetowego "Ring Bulletin":
W połowie sierpnia 1944 roku ukazująca się w Lublinie gazeta Ziemia Lubelska zamieściła pierwszy po wojnie sportowy anons zapowiadający zawody pięściarskie. Anons ten brzmiał:
„Na ringu bokserskim, w niedzielę tj. 20 bm. o
godzinie 12 w południe w sali kina Apollo odbędą się ZAWODY BOKSERSKIE
Udział biorą najlepsi bokserzy Lublina oraz 2 bokserów zamiejscowych.
Walczą m.in.: Łada (mistrz Polski*) – Zalewski (Lublin), Ziółek (Poznań) – Zieliński I (Lublin) oraz Kalita, Choina, Maciejewski, Orłowski, Zieliński II, Chodelski, Białek i inni.
Walczy 7 par.
Sędziuje w ringu znany sędzia PZB
p. Marciniak. Bilety do nabycia w kasie
kina Apollo.
Dochód przeznaczony na sieroty po poległych za Ojczyznę”

Rozgrzewka? Po co? Nudna.. monotonna.. bez sensu.. ale czy na pewno? Niestety na palcach u jednej ręki możemy policzyć jak wiele osób na siłowni rezygnuje z rozgrzewki i od razu przechodzi do właściwego treningu. To ten element, który jest najmniej lubiany i jest pomijany ze względu na monotonię nudę i brak widocznego celu ćwiczeń. W czym może pomóc nam rozgrzewka przed treningiem?

Od dziś w Internecie dostępny jest nowy, wrześniowy numer redagowanego przez Krzysztofa Kraśnickiego bezpłatnego magazynu internetowego "Ring Bulletin". W wydawnictwie znajdziemy m.in. obszerny artykuł o pierwszym turnieju pięściarskim w powojennej Polsce, który odbył się w Lublinie w sierpniu 1944 roku, a także podsumowanie Mistrzostw Unii Europejskiej, w których startowała nasza Karolina Michalczuk. Na 112 stronach także: Pierwsza pięść III RP * Burzliwe przypadki Charlesa McCoy'a *  Wesoła parada * Jerzy Kulej: Nie będę Stammem * Aleksander Polus * Podsumowanie wakacji i co nas czeka we wrześniu * w nowym cyklu: Nie samym boksem...: Wspomnienia Kazimierza Deyny i wiele innych ciekawych informacji. "Ring Bulletin" 9/2013 znajdziecie tutaj

Przed rokiem w Kamiennej rzeźbie 2012 wśród kulturystów klasycznych najlepszy był nasz reprezentant Tomasz Kornalewski, który zaledwie o punkt wyprzedził Przemysława Żokowskiego. W tym roku zawodnika Paco, a także jego najgroźniejszego rywala z Efektu Toruń nie zobaczyliśmy na starcie. Pod ich nieobecność zwyciężył Dawid Darnasik z klubu Winogrady Poznań. Drugi był Jacek Patorski z Violetty Bydgoszcz, a trzeci Kamil Akielaszek, klubowy kolega zwycięzcy. Na czwartym miejscu uplasował się ubiegłoroczny brązowy medalista, 64-letni (!) Jan Olejko z Olimpu Zabrze.

Aneta Michalak z Klubu Sportowego Paco zajęła piąte miejsce w rozgrywanej w sobotę Kamiennej rzeźbie 2013. W jakiej formie była nasza reprezentantka? Możecie zobaczyć sami. Zapraszamy do objerzenia kilkuminutowego filmu z rywalizacji zawodniczek w fitness sylwetkowym w kategorii open. Nasza reprezentantka na pierwszym porównaniu pierwsza z lewej, w kolejnym porównanniu pierwsza z prawej.

Dziewięć zawodniczek i zaledwie dwunastu zawodników rywalizowało w sobotę w Strzegomiu w Kamiennej rzeźbie 2013. Dla pań zawody były kwalifikacjami do mistrzostw świata w fitness, które od 13 do 16 września odbędą się w Kijowie, dla panów do Arnold Classic Europe, zaplanowanych w Madrycie, stolicy Hiszpanii na 11-13 października.
Wśród kobiet w fitness sylwetkowym najlepsza okazała się Joanna Ucińska z Violetty Bydgoszcz. Na podium znalazły się jeszcze dwie jej klubowe koleżanki, Joanna Ganske i Małgorzata Śliwińska. Piąte miejsce zajęła reprezentantka Paco, Aneta Michalak.
Kulturystykę mężczyzn wygrał Radosław Słodkiewicz z Sandow Śrem, a kulturystykę klasyczną Dawid Darnasik z klubu Winogrady Poznań.

Patrycja Kozyra, nasza znakomita fitnesska przyglądała się zmaganiom zawodniczek i zawodników startujących w sobotę w Strzegomiu w Kamiennej rzeźbie 2013. Na zawody wybrała się między innymi z... córeczką Polą, którą urodziła przed kilkunastoma dniami! Na zdjęciu, które prezentujemy pozuje ze swoją pociechą, jej tatą i Jakubem Potockim, byłym mistrzem Polski i Europy, klubowym kolegą.
- Oczywiście najwięcej uwagi poświęcałam mojemu Maleństwu, ale co nieco też mogłam podejrzeć na scenie. Szczególnie zawiedziona byłam niewielką liczbą i słabym poziomem kulturystów ekstremalnych. Fitness sylwetkowe kobiet open też nie powalało na kolana. Wygrała zdecydowana faworytka Joanna Ucińska z Violetty Bydgoszcz, aktualna mistrzyni kraju. Pozostałe dziewczyny, w zdecydowanej większości młode i dopiero stawiające pierwsze kroki w fitness, prezentowały zbliżony poziom - mówi nasza mistrzyni.

Wśród wielu widzów oglądających dzisiaj w Strzegomiu zmagania zawodniczek startujących w fitness sylwetkowym w Kamiennej rzeźbie 2013 była między innymi Bernadetta Marcjan, nasza ubiegłoroczna mistrzyni Polski w fitness sylwetkowym w kategorii powyżej 168 cm. Jeszcze przed kilkoma tygodniami zawodniczka Paco zapowiadała, że wystąpi w zawodach na Dolnym Śląsku. Ostatecznie nie zgłosiła się do rywalizacji. Dlaczego?

- Na razie mam zbyt wiele spraw osobistych na głowie. Oczywiście trenuję, ale nie jestem w takiej formie, która by mnie zadowalała i pozwalała na walkę o jak najwyższe miejsca - mówi Bernadetta Marcjan.
Kiedy podopieczną Patrycji Kozyry zobaczymy w zawodach. - Może na wiosnę wystartuję w mistrzostwach Polski - wyznaje nasza mistrzyni.

Oceniając tegoroczną Kamienną rzeźbę Bernadetta Marcjan przyznała, że poziom z roku na rok jest co raz wyższy.

- Jest jeszcze jedno, co mnie ucieszyło oglądając zawody, że zawodniczki prezentowały się tylko w kolorowym stroju, a nie jeszcze w czarnym.

Aneta Michalak, reprezentantka Klubu Sportowego Paco zajęła piąte miejsce w odbywającej się dzisiaj w Strzegomiu Kamiennej rzeźbie 2013 w konkurencji fitness sylwetkowe wszech kategorii.

Zawody, podczas których zawodniczki walczyły także o kwalifikacje do kadry na mistrzostwa świata w fitness, wygrała Joanna Ucińska z Violetty Bydgoszcz, aktualna mistrzyni kraju w fitness sylwetkowym do 168 cm.

- Jestem zadowolony z piątego miejsca, a jeszcze bardziej z formy jaką prezentowała Aneta - mówi Jakub Potocki, znakomity kulturysta, a także trener naszej zawodniczki, który oglądał na żywo zmagania fitnessek. - W tym roku w Kamiennej rzeźbie zabrakło największych gwiazd, chociażby Katarzyny Kozakiewicz-Kowalik, która wygrywała przed rokiem, czy Anni Szczotki, która w 2012 r. była druga. Trzeba przyznać jednak, że poziom tegorocznych zawodów był bardzo wyrównany - dodał Kuba Potocki.

31 sierpnia 2012 roku, czyli dokładnie przed rokiem Mateusz Gątnicki, nasz czołowy pięściarz brał udział w Grand Prix PZB w Grudziądzu. Niestety, "Gąbka" musiał pożegnać się z turniejem już w 1. rundzie  przegrywając jednogłośnie z Mateuszem Trycem z Feniksa Warszawa. Podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego pozostawił po sobie jednak dobre wrażenie. - Bardzo ładnie zaboksował, nie wpadał na przeciwnika. Trenerzy po zakończonej walce podchodzili do niego i składali gratulacje –  walkę dla paco.pl oceniał Tomasz Falczyński. Z kolei Mateusz Gątnicki przyznał, że w trzeciej trochę zabrakło mu sił i "stąd taki wynik".

- Jest bardzo dobrze - Jakub Potocki, nasz znakomity kulturysta, a także trener Anety Michalak, mówi przed jutrzejszym występem swojej podopiecznej w Kamiennej rzeźbie 2013, która rozegrana zostanie w Strzegomiu - Skoro Kuba tak mówi, to chyba tak jest - uśmiecha się nasza zawodniczka, dla której sobotnie zawody będą dopiero trzecimi w karierze!
Aneta Michalak przed rokiem debiutowała w Kamiennej rzeźbie 2012. Pierwszy start w kategorii wszech wag przyniósł jej dwunaste miejsce. Na finał nie było żadnych szans. Wystarczy tylko przypomnieć, że na podium znalazły się gwiazdy światowego formatu, wygrała Katarzyna Kozakiewicz-Kowalik przed Anną Szczotką. Dopiero piąta była Dorota Galińska, a Bernadetta Marcjan, nasza mistrzyni Polski 2012 zajęła dziesiąte miejsce.
Kolejnymi zawodami dla Anety Michalak były tegoroczne mistrzostwa Polski w Mińsku Mazowieckim. Zawodniczka Paco w kategorii do 158 cm zajęła czwarte miejsce.
- Dzisiaj formę mam zdecydowanie lepszą niż w kwietniu podczas mistrzostw Polski. Przez te kilka miesięcy nie przestałam trenować - mówi. Czego oczekuje po jutrzejszym starcie? - Na pewno chce się sprawdzić - wyznaje. Trzymamy kciuki za jak najlepszy występ!

Jutro w Strzegomiu odbędzie się Kamienna rzeźba 2013 w kulturystyce i fitness. Znamy wstępne zgłoszenia zawodniczek, które będą rywalizowały nie tylko o zwycięstwo, ale także kwalifikacje do kadry na mistrzostwa świata w fitness. Oprócz Anety Michalak, reprezentantki Paco, czwartej zawodniczki tegorocznych mistrzostw Polski, do zawodów zgłosiły się m.in. mistrzyni kraju w fitness sylwetkowym do 168 cm Joanna Ucińska z Violetty Bydgoszcz oraz Hanna Garboś z Aplauzu Warszawa, zwyciężczyni tegorocznych Debiutów, złota medalistka bikini fitness kobiet do 163 cm oraz open podczas rozgrywanych w Mińsku Mazowieckim XXXVII Mistrzostw Polski.
Wstępne zgłoszenia zawodniczek do Kamiennej rzeźby (fitness sylwetkowe):

Od 11 do 13 października w niemieckim Stralsund odbędzie się 2. Queens Cup, międzynarodowy turniej kobiet w boksie. W zawodach wystąpi także reprezentacja Polski, a w niej Karolina Michalczuk, nasza znakomita pięściarka.
Paweł Pasiak, trener kadry narodowej oprócz zawodniczki Klubu Sportowego Paco będzie chciał zabrać na turniej sześć seniorek oraz pełny skład juniorek.
Polki już startowały w Stralsund. Przed rokiem w 1.Queens Cup Beata Błaszczyk wygrała kategorię do 57 kg pokonując w finale Niemkę Sandrę Atanassow (RSCI 1), a Olga Brzezińska była druga w kat. 64 kg, przegrywając finałowe starcie z reprezentanta gospodarzy Cindy Rogge 15:20.
Oprócz turnieju w Niemczech trener Pasiak chce aby Polki w tym roku wystartowały jeszcze w co najmniej jednych zawodach i wyjechały na dwa zgrupowania. Szczegółowy plan kadry poznamy 3 września, po spotkaniu w Wydziale Szkolenia PZB.

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 550 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO