Łukasz Maciec

Sasun Karapetyan (7-1, 2 KO) z którym pod koniec ubiegłego roku po niezwykle emocjonującej walce nasz Łukasz Maciec wygrał podczas gali w Radomiu oraz Hakob Karapetyan (5-0, 3 KO) zakończyli współpracę z Andrzejem Gmitrukiem i Dariuszem Wojtkowskim. O swojej decyzji poinformowali oficjalnie na Facebooku.
Po nieco ponad dwóch latach wspólnej drogi, Team Karapetyan zakończył współpracę z AG Promotion i DW Boxing Group. Dziękujemy Andrzejowi Gmitrukowi oraz Darkowi Wojtkowskiemu, to był naprawdę fajny czas. Pragniemy dodać, że na tą chwilę bracia nie rozpoczęli jeszcze współpracy z żadną "stajnią" i pozostają wolnymi agentami - czytamy na profilu Team Karapetyan na fb.

Choć wakacje w pełni Łukasz Maciec, jedyny lubelski pięściarz zawodowy nie myśli o odpoczynku. "Gruby" ostro trenuje w Klubie Sportowym Paco przy ulicy Zana 72, a wraz z nim nasi klubowicze.
Zapraszamy do obejrzenia kilku zdjęć z sobotniego, przedpołudniowego treningu prowadzonego przez trenera Władysława Maciejewskiego.
Przypominamy zajęcia pięściarskie w KS Paco przy ul. Zana 72 odbywają się od poniedziałku do piątku o godz. 9:30 i 15:30 oraz w sobotę o godz. 9:00.
Na boks zapraszamy także do klubu  przy ulicy Kiepury 5 B od poniedziałku do piątku o godz. 20:00.

Z tej strony Łukasza Maćca z Paco Team, jedynego lubelskiego pięściarza zawodowego mało kto zna. "Gruby" od kilku lat jest zapalonym wędkarzem. Przed tygodniem na Zalewie Zemborzyckim złowił na "trupa" blisko metrowego węgorza, ważącego ponad 3 kilogramy.
Równie udany był także dzisiejszy połów. O godzinie 3 nad ranem podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego wyciągnął z wody wymiarowego sandacza (60 cm), a trzy godziny później 80-centymetrowego węgorza (ponad 1,5 kg) !
Oczywiście o godz. 9:00 Łukasz pojawił się na zajęciach prowadzonych przez trenera Władysława Maciejewskiego. 

8 listopada w Krakowie podczas gali Polsat Boxing Night w walce wieczoru zmierzą się Tomasz Adamek i Artur Szpilka. W jednym z pojedynków poprzedzającym starcie "Górala" z  pięściarzem grupy Sferis KnockOut Promotions mielibyśmy zobaczyć naszego Łukasza Maćca. "Gruby" zaboksuje najprawdopodobniej z Łukaszem Janikiem. Na walkę (rewanżową) z pięściarzem Paco Team ma także chęć Sasun Karapetjan, z którym nasz pięściarz wygrał arcyciekawy pojedynek w grudniu, podczas gali w Radomiu. Andrzej Stachura, prezes KS Paco i promotor  Łukasza Maćca, najchętniej jednak jako rywala naszego boksera widziałby Rafała Jackiewicza (obaj mieli boksować 31 maja w Lublinie o pas mistrza RP, ostatecznie kontuzjowanego "Wojownika" zastąpił Amerykanin Lanardo Tyner).
-  Janik, Karapetjan czy Jackiewicz? Dla mnie to bez znaczenia z kim będzie boksował. Do każdego rywala mój podopieczny będzie znakomicie przygotowany, z każdym wygra! - mówi paco.pl Władysław Maciejewski, szkoleniowiec Maćca.

- Po raz kolejny mnie rozbawił - Łukasz Maciec (21-2-1, 5 KO), pięściarz Paco Team współpromowany przez Sferis KnockOut Promotions, mówi o słowach Sasuna Karapetjana (7-1, 2 KO), który podczas gali Polsat Boxing Night 8 listopada w Krakowie chce rewanżu za ubiegłoroczne starcie w Radomiu i zadeklarował, że zejdzie z wagą na ten pojedynek do 69 kilogramów.
- Mój rywal po raz kolejny zapomniał chyba, że walczę w limicie 66,7 kg, a nie 69,8 kg. W Radomiu zgodziłem się na 69 kg, a i tak Sasun nie dotrzymał słowa. Powiedziałem po grudniowym pojedynku i podtrzymuje to nadal, że jeśli chce rewanżu musi przystać na moje warunki. Mogę zgodzić się ostatecznie na 68 kg i oczywiście walka na dystansie dziesięciu rund, a nie ośmiu jak poprzednio - mówi Łukasz Maciec.

Piotr Werner, współwłaściciel grupy Sferis KnockOut Promotions organizującej galę "Polsat Boxing Night" podczas której 8 listopada w walce wieczoru zmierzą się Tomasz Adamek (49-3, 29 KO) i Artur Szpilka (16-1, 12 KO), zdradził w rozmowie z portalem ringpolska.pl szczegóły dotyczące biletów i ich dystrybucji.
- Od 40 złotych do paru tysięcy, każdy znajdzie swoją półkę cenową - Werner mówi o wejściówkach - Bilety będą w sprzedaży od 1 sierpnia na eventimie i ebilet - dodał
Krakowska gala transmitowana będzie przez Polsat w systemie pay-per-view. Żeby obejrzeć walkę Adamek - Szpilka oraz sześć innych pojedynków (niewykluczone, że także naszego Łukasza Maćca z Łukaszem Janikiem) trzeba będzie zapłacić 40 zł.
Warto przypomnieć, że pierwszym sportowym wydarzeniem w Polsce transmitowanym poprzez PPV był pojedynek Tomasza Adamka z Witalijem Kliczko, który również wyceniono na 40 zł.

8 listopada w Krakowie odbędzie się gala "Polsat Boxing Night", której głównym wydarzeniem będzie walka byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych Tomasza Adamka (49-3, 29 KO) z Arturem Szpilką (16-1, 12 KO). Kogo zobaczymy jeszcze w ringu? Niewykluczone, że także naszego Łukasza Maćca!
Marian Kmita, dyrektor ds. sportu telewizji Polsat oraz Andrzej Wasilewski z grupy Sferis KnockOut Promotions zdradzili we wtorkowym magazynie "Puncher"  emitowanym na Polsacie Sport wstępny zarys undercardu krakowskiej gali.
W planach organizatorów są m.in. walki Krzysztofa Cieślaka (22-5, 7 KO) z Rafałem Kaczorem (2-0, 0 KO) oraz Michała Chudeckiego (9-0-1, 3 KO) z Michałem Syrowatką (9-0, 2 KO). Nie wykluczone również, że podczas listopadowej imprezy dojdzie do walk Macieja Sulęckiego (18-0, 3 KO) z Andrzejem Sołdrą (10-1, 5 KO), Przemysława Runowskiego (7-0, 1 KO) z Michałem Żeromińskim (7-1, 1 KO) i Łukasza Maćca (21-2-1, 5 KO) z Łukaszem Janikiem (11-6-1, 5 KO). - donosi portal ringpolska.pl

16 sierpnia podczas gali Seaside Boxing Show w Międzyzdrojach Przemek Runowski (7-0, 1 KO), z którym wielokrotnie miał okazję sparować nasz Łukasz Maciec  (21-2-1, 5 KO),  zmierzy się z Andriejem Abramenką (20-6-2, 4 KO). Co ciekawe, 27-letni Białorusin pod koniec lutego miał być rywalem "Grubego" podczas gali Bodzio Boxing Night w Suwałkach. Ostatecznie z powodu kontuzji ręki wycofał się z walki, a pięściarz Paco skrzyżował rękawice z jego rodakiem, byłym amatorskim mistrzem Europy, 36-letnim Chawazi Chacygowem i pewnie go pokonał.
Abramenka w tym roku walczył dwukrotnie, za każdym razem przegrywając przed czasem. 14 marca z Białorusinem w Kijowie wygrał Ukrainiec Stanyslav Skorokhod (7-0, 5 KO), a 16 maja w Ślesinie Patryk Szymański (11-0, 6 KO).

Za chwilę rozpoczną się wakacje. Letnie miesiące nie dla wszystkich będą jednak czasem odpoczynku. Z pewnością do tego grona zaliczyć można Łukasza Maćca (21-2-1, 5 KO), jedynego lubelskiego pięściarza zawodowego. Podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego krótki urlop, po wygranej walce z Amerykaninem Lanardo Tynerem (31-10-1, 20 KO) i zdobyciu tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski w kategorii półśredniej, ma już za sobą. Od dwóch tygodni "Gruby" ostro przygotowuje się do jesiennych walk.
- Mam nadzieję, że w tym roku stoczę jeszcze co najmniej dwa pojedynki, jeden we wrześniu lub październiku, drugi w grudniu - Łukasz Maciec mówi paco.pl
Pięściarz Paco Team, współpromowany przez grupę Sferis KnockOut Promotions, obecnie trenuje sześć razy w tygodniu.
- Od poniedziałku do soboty raz dziennie po 1,5-2  godziny na sali w klubie przy Zana 72. Do tego dochodzi rower, którym przyjeżdżam z domu na trening - wyznaje nasz pięściarz.

 Z Łukaszem "Grubym" Maćcem (Paco Team Lublin), który podczas gali Wojak Boxing Night w hali Globus pokonał Amerykanina Lanardo Tynera, zdobywając pas międzynarodowego mistrza Polski, rozmawia Krzysztof Szuptarski

W sobotę w hali Globus odniosłeś najcenniejsze zwycięstwo w swojej dotychczasowej karierze na zawodowym ringu, choć Amerykanin Lanardo Tyner zapowiadał przed walką, że skończy się na piątej rundzie i zamierza znokautować Cię. Jak ocenisz ten pojedynek? Było to na pewno bardzo ciężkie starcie i nie ukrywam, że pierwsze rundy należały do Tynera. Od czwartej rundy to ja jednak zacząłem przejmować inicjatywę w ringu i uważam, moja wygrana jest jak najbardziej zasłużona.

Łukasz Maciec (21-2-1, 5 KO) z Paco Team, jedyny lubelski pięściarz zawodowy po wygranej w sobotę, w 10-rundowym pojedynku z Amerykaninem Lanardo Tynerem, awansował w rankingu kategorii półśredniej boxrec.com o ponad 20 pozycji i zajmuje z 94 punktami już 80 miejsce!
Najwyżej (na 67 miejscu) z rywali, z którymi walczył dotychczas podopieczny trenera Władysława Maciejewskiego sklasyfikowany jest doświadczony, 43-letni Włoch Gianluca Branco (48-3-1, 23 KO), z którym nasz pięściarz przegrał w ubiegłym roku w Montalto di Castro na punkty 12-rundowe starcie o pas mistrzowski Unii Europejskiej.
Lanardo Tyner (31-10-2, 20 KO), z którym w sobotę wygrał "Gruby" z 70 pkt. jest 106.
Na 124. miejscu znajduje się Jussi Koivula (16-1-0, 5 KO), a dziesięć pozycji niżej sklasyfikowano Rico Muellera (16-1-1, 11 KO). Zarówno Fin, jak i Niemiec przegrywali dotychczas tylko z Łukaszem Maćcem!

Nasz Sklep on-line



 









Partnerzy





Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

























 


















OFERTA WYNAJMU

Gościmy

Odwiedza nas 780 gości oraz 0 użytkowników.

Dawne Kino

Paco Zana 72

Spot PACO

Spot sklepu PACO

Kluby Sportowe PACO